Z informacji uzyskanych od Koła Łowieckiego Mewa, organizatora polowania wynika, że myśliwi z Włoch polujący na kaczki i gęsi w wyżej wymienionym Kole, które miało zawartą umowę z biurem polowań dewizowych na wyżej wymienione gatunki posiadali upoważnienia na odstrzał tych ptaków.
Byli wpisani do książki ewidencji polowań, ponadto zostali zgłoszeni do straży granicznej czyli spełnili wszystkie wymagania, aby polować na te ptactwo. Dnia 18 października 2018 r. w polowaniu brało udział czterech obywateli Włoch, łącznie pozyskali 34 gęsi i 1 kaczkę. Opiekunem grupy myśliwych był Wojciech Wiernasz (polowanie odbywało się pod nadzorem opiekuna myśliwych). Polowanie odbywało się na terenie dzierżawiony przez Koło Łowieckie Mewa – obwód łowiecki nr 27 – obwód dzierżawiony jest nieprzerwalnie od 2 stycznia 1979 r.
Zgodnie z § 5.1. ust. 5 Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 22 marca 2005 r. w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania oraz znakowania tusz polowanie na ptactwo może odbywać się pod warunkiem używania ułożonego w tym celu psa, z tym że jeden pies przypada na nie więcej niż trzech myśliwych. Łowczy Koła Łowieckiego Mewa zapewnia, że dnia 18 października br. w polowanie wykonywało czterech myśliwych i zostały użyte dwa psy.
Z przesłanego przez Zarząd Koła Łowieckiego Mewa sprawozdania zbiorczego z przebiegu polowań na kaczki i gęsi w obwodzie łowieckim nr 27 polowania odbywały się z dniach 7-9 października, 12-14 października, 15 października, 17-18 października br. – ogółem 9 dni polowania – pozyskano 184 gęsi oraz 114 kaczek.
Polski Związek Łowiecki podkreśla, że każdy myśliwi jest zobowiązany do przestrzegania przepisów ustawy Prawo łowieckie oraz Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 22 marca 2005 r. w sprawie szczegółowych warunków wykonywania polowania oraz znakowania tusz. Sprawę wyjaśniają odpowiednie służby.